|strona główna | sieć
alarmowa | odpowiedzi na pytania
| nasze referencje | wiadomości | komunikaty
|
Koniecznie Zobacz ! Powiedz Znajomym !
Zobacz też: Stowarzyszenia krytykują
projekt Ustawy o zrzeszeniach
Projekt „Ustawy o
zarządzaniu kryzysowym”
Pismo Sztabu Ratownictwa SKSR zawierające uwagi i propozycje zmian w projekcie.
O
zmianach w projekcie „Ustawy
o zarządzaniu kryzysowym” dyskutować będą 6 i 7 grudnia
członkowie Sejmowej Komisji Administracji i Spraw Wewnętrznych. W pracach
komisji udział biorą przedstawiciele Krajowego Sztabu Ratownictwa Społecznej
Sieci Ratunkowej. Są nimi Jerzy Płókarz – prezes stowarzyszenia oraz
Janusz Bagiński – przewodniczący Głównej Komisji Logistyki SKSR (wieloletni szef Sztabu Obrony Cywilnej Kraju).
Czy przewidziana na dwa dni dyskusja
przyniesie efekty w postaci długo oczekiwanych uregulowań prawnych –
jeszcze nie wiadomo. „To niezwykle potrzebna ustawa, ale gwarantem
jej powodzenia są pewne zmiany w zapisach, które w znaczący sposób mogą wpłynąć
na ostateczny kształt systemu przeciwdziałania nadzwyczajnym zagrożeniom dla
ludzi i środowiska w Polsce” – powiedział przed wyjazdem
do Warszawy Jerzy Płókarz.
Wiemy już, że przedstawiciele
Społecznej Krajowej Sieci Ratunkowej będą próbowali przeforsować m.in.: zapisy
dotyczące udziału struktur i systemów obrony cywilnej, a także ogólnopolskiego
systemu łączności współdziałania pomiędzy służbami, z zapewnieniem
możliwości komunikowania się z ludnością znajdującą się na zagrożonym terenie,
których w projekcie ustawy zabrakło. "Niech lepiej będzie obrona
cywilna bez wojny niż wojna bez obrony cywilnej"- te znamienne słowa Winstona Churchilla wypowiedziane po doświadczeniach
II wojny światowej będą jednym z wielu argumentów, którymi przedstawiciele
Krajowego Sztabu Ratownictwa SSR posłużą się podczas obrad komisji.
Niebagatelny jest też problem z zapisem
dotyczącym zakresu przygotowania państwa do zarządzania w sytuacjach
kryzysowych, który – zdaniem Janusza Bagińskiego
– został niebezpiecznie zawężony wyłącznie do struktur administracji.
W efekcie, rola i udział sektora
prywatnego w sytuacjach kryzysowych zostały niejasno sprecyzowane, zaś
znaczenie Obrony Cywilnej – zepchnięte na margines.
Projekt ustawy przewiduje wprowadzenie
w Polsce „Narodowego Systemu Pogotowia Kryzysowego” (NSPK), który - jak przewiduje ustawa - miałby się opierać
wyłącznie o struktury administracji rządowej. „Brakuje tu uwzględnienia faktu, że administracja
publiczna w Polsce składa się zarówno z tej rządowej jak i samorządowej, a tą
ostatnią w NSPK pominięto. To poważny błąd,
ponieważ to właśnie jednostki administracji samorządowej najczęściej
jako pierwsze otrzymują informacje o wystąpieniu zagrożenia na
podległym im terenie” – komentuje Jerzy Płókarz.
A.H.